Szlak Bambusowy w Yunqi: Tajemnicza Oaza w Hangzhou na deszczowe dni, która zasługuje na odkrycie
Zawsze myślałem, że Zachodne Jezioro ma już wprowadzone wszystkie piękno Hangzhou, ale pewnego deszczowego dnia, kiedy przyjaciel powiedział mi: "Jest tu przeraźliwie mało ludzi", zabrał mnie do Yunqi Zhujing. Tego dnia jechaliśmy na południowy zachód, deszcz sprawił, że szyby w samochodzie były matowe, a ja ciągle się zastanawiałem - to tylko las bambusowy, czy może być lepszy niż ulica Beishan? Po wyjściu z samochodu, parasol niemalże został mi porwany przez wiatr, a gdy spojrzałem w górę, zostałem dosłownie "walnięty" w zieleń: błyszczące zielone liście bambusa, jakby były pokryte olejem, krople deszczu skakały z ich końców, a cała dolina natychmiast zamieniła się w oddychający filtr.
1. Tajemne Piękno Poza Zachodnim Jeziorem
Tego dnia, po dziesiątej, nad Zachodnim Jeziorem zapewne były tłumy czekające w kolejce, żeby zrobić zdjęcie "Zepsutemu Moście", a przed wejściem do Yunqi Zhujing sprzedawczyni biletów ziewała. W momencie, gdy przeszedłem przez bramę, jedyne co słychać, to było kląskanie deszczu na liściach bambusa, a nawet moje kroki miały swoje BGM. Po obu stronach ścieżki rosły stulecia stare drzewa, a ich szorstka kora pokryta była mokrym mchem, jakby miały na sobie żółto-zielony sweter, który wydawał się chłodny w dotyku. W powietrzu unosił się zapach liści bambusa, gleby i nutka delikatnej herbaty Longjing — okazało się, że głęboko w lesie bambusowym są pola herbaciane.
Szukałem dalej, wyłączyłem telefon, bo nawet dźwięk migawki zdawał się zakłócać ten spokój. Dopiero na środku drogi odkryłem, że "tysięczna stara drzewo", o którym pisali w przewodniku, to nie była przesada: jego pień był tak gruby, że potrzebne byłyby dwie osoby, aby go objąć, a w górę nie dało się zobaczyć końca, jak naturalny parasol, który rzuca cień na całą ścieżkę. Gdy tylko deszcz zaczął padać, złoty mech na pniu lśnił, a każde zdjęcie wychodziło z miękkim światłem.
2. Najwygodniejszy Sposób Dotarcia
Ja pojechałem tam taksówką, ale w drodze powrotnej odkryłem, że komunikacja publiczna jest jeszcze wygodniejsza, więc zebrałem kilka metod dotarcia:
Metoda | Linia | Czas przejazdu | Uwagi |
---|---|---|---|
Autobus | Linie 103, 121, 324 do przystanku "Yunqi Zhujing" | Około 40 min z centrum | Wyjście zaraz po wysiadnięciu, 2 yuan za bilet |
Samochód | Nawigacja "Meiling Nanlu 8" | Około 25 min z Zachodniego Jeziora | Parking na 30 minut za darmo, potem 10 yuan/h |
Rower | Z Lingyin Road w kierunku południowym | 12 km złagodzona trasa | Rekomenduję jazdę w deszczu, mało ludzi |
Ważne: W weekend najlepiej przyjechać przed 8:30, inaczej nie wjedziecie na parking.
3. Wskazówki dotyczące zwiedzania
-
Najlepszy czas
W dni robocze 7:30-9:30, gdy miejsce jeszcze nie jest otwarte, a nawet sprzątający panowie jeszcze nie przyszli, co oznacza, że możecie robić zdjęcia bez przeszkód.
W weekend, jeśli chcecie dostać się z pustym obiektywem, radzę być przed bramą o 7, bo o 8:30 już zaczyna się długa kolejka. -
Układ zwiedzania
Wejście → Chińska Herbata → Tysiącletnie Drzewo → Dongyun Pavilion → Wyjście całkowita długość 2,2 km drewnianej ścieżki.
Jeśli chcecie więcej tlenu, możecie nie wracać tą samą drogą, za Dongyun Pavilion jest mała ścieżka, która prowadzi do pól herbaty i przechodzi przez wzgórza herbaciane prosto do parkingu. -
Koszty
Bilet wstępu 8 yuanów, można kupić przez kod QR na miejscu, a studenci płacą połowę.
Pola herbaciane nie są płatne, możecie swobodnie wchodzić, żeby zrobić zdjęcie "samotnego drzewa", ale nie deptać herbaty.
4. Miejsca do robienia zdjęć z Starymi Drzewami i Polami Herbacianymi
-
Tysiącletnie Drzewo
Najjaśniejszą częścią jest ta żółta pleśń, która działa jak naturalna lampa, wystarczy, że przyjaciel stanie pod drzewem, zrobi zdjęcie z dołu w trybie portretowym, a wyjdzie epicki leśny kadr.
Wskazówka: Pod drzewem jest trochę ślisko, warto założyć buty antypoślizgowe. -
"Samotne Drzewo" na polu herbacianym
Po wyjściu z parkingu, po drugiej stronie ulicy są całe pola herbaty Longjing, a jedno samotne drzewo cytrynowe stoi centralnie. Wróciłem tam o 13, żeby się przebrać, i natknąłem się na lokalne kobiety zbierające herbatę. Możecie zrobić zdjęcie drzewa z daleka, a z bliska uchwycić kosze, co wygląda jak scena z filmu. Przed drzewem są niskie schody, możecie na nich usiąść, a drzewo w tle, wystarczy powiększyć dwukrotnie, zdjęcia wychodzą doskonale bez drona.
- Zakret na ścieżce
Na środku trasy jest zjazd w kształcie "S", bambusy po obu stronach tworzą łuk, a gdy staniecie w dolnej części i spojrzycie wstecz, poczujecie się jak w zielonym tunelu. Pamiętajcie, żeby złożyć parasol i zrobić zdjęcie na slow-motion, krople deszczu tworzą naprawdę magiczny efekt.
5. Moje Krwawe Historie z Komarami
Zaledwie dziesięć minut po wejściu zostałem ugryziony trzy razy, myślałem, że komary boją się zimna, ale w deszczu były jeszcze gorsze. Potem nauczyłem się lepiej: long sleeve, długie spodnie + spray na komary na nadgarstki i mankiety, a po przejściu całej trasy wróciłem w całości. W lesie są czarne komary, a po jednym ugryzieniu mogą swędzieć przez tydzień, nie ma co ich lekceważyć.
6. Małe wskazówki, które warto wziąć ze sobą
- W deszczowe dni na ścieżce najważniejsze są antypoślizgowe buty; sports shoes mogą poślizgnąć się na mokrym mchu.
- Jeśli chcecie napić się gorącej herbaty, skręćcie w lewo po wyjściu, a po 100 metrach znajdziecie mały stragan prowadzony przez plantatora herbaty, a filiżanka Longjing kosztuje 10 juanów, zdecydowanie lepsza od tej z niższego punktu.
- Nagrywając wideo, włączcie tryb stabilizacji, w deszczu światło jest miękkie, a cień bambusa łatwo może być rozmyty.
- Na koniec, wychodząc, koniecznie sprawdźcie godzinę odjazdu ostatniego autobusu, linia 103 kończy kursy o 19:30, nie dajcie się ponieść zabawie i nie zapomnijcie o taksówce.
Polecane w tym samym mieście

